100-letnia lwowianka opowiedziała, jak mąż pod lufą czołgu zmusił ją do małżeństwa.
23.03.2025
2138

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
23.03.2025
2138

100-letnia lwowianka obchodziła swoje jubileusz
Raissa Derkach, mieszkanka Łucka, świętowała swoje długowieczność i opowiedziała o swoim życiu. Po 12 godzinach znajomości wyszła za mąż za oficera. Razem z mężem przeżyli długie i szczęśliwe życie, obdarzając się miłością. Raissa straciła swoje dzieciństwo i zaadoptowała chłopca, który teraz broni Ukrainy na froncie. Lwowianka bardzo ceni swoje życie, dba o swój dom i potrafi czytać gazety bez okularów. Wyraziła swoją miłość do Łucka i oświadczyła, że miasto stało się jeszcze piękniejsze w ostatnich latach. Raissa Derkach dodała, że nie czuje się stara i ma wiele energii do życia.
Czytaj także
- Władze Szwajcarii zmuszają kantony do znalezienia pracy dla ukraińskich uchodźców
- Drony zaatakowały Kursk: wybuchł pożar, są uszkodzenia
- W Kanadzie szaleją pożary lasów: tysiące ludzi muszą ewakuować się
- Szef gminy przygranicznej w obwodzie sumskim: Sytuacja jest naprawdę krytyczna
- 30 maja: jakie dzisiaj święto, tradycje i zakazy
- W Czernihowie miała miejsce strzelanina