Atak na Tarnopolszczyźnie: zdjęcia skutków.


Nocą wrogi najeźdźca zaatakował jeden z obiektów przemysłowych w obwodzie tarnopolskim, co spowodowało ogromny pożar. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało zdjęcia skutków ataku okupantów.
Do likwidacji skutków zaangażowano 45 strażaków, 12 jednostek specjalistycznego sprzętu Głównego Urzędu Nadzoru Nad Sytuacjami Kryzysowymi, 12 policjantów i 4 jednostki specjalistycznego sprzętu. Pożar udało się szybko zlokalizować i ugasić.
Z informacji przekazanej przez służbę prasową MSW nie ma informacji o poszkodowanych.
Przypomnijmy, że po jednodniowej przerwie rosyjscy najeźdźcy ponownie się aktywizowali, atakując cywilne miasta Ukrainy.
Tak więc, w nocy z 15 na 16 października wrogie drony zaatakowały Kijów i jego okolicę, wszystkie bezzałogowe statki powietrzne zostały zniszczone. Alarm powietrzny trwał ponad dwie godziny, ale nie ma informacji o zniszczeniach ani poszkodowanych.
Według danych na środowy poranek, 16 października, przeciwnik ostrzelał ośmiokrotnie miejską wspólnotę terytorialną Chersońska miasto w ciągu ostatnich doby. Zadania zostały zaplanowane w Chersoniu, Komyszanach i Sadovom. Cały Chersoń również został pozbawiony prądu. Obecnie przyczyny incydentu są ustalane.
Między innymi, rosyjska armia zmodernizowała drony typu 'Szarża'. Teraz latają one szybciej i atakują cel precyzyjniej.
Czytaj także
- Na Odesie kierowca w BMW uderzył w drzewo i zabił swojego pasażera
- ZSU poinformowało, czy Rosjanie weszli do Dniepropietrowszczyzny
- Rosjanie podczas ataku uszkodzili budynek firmy Boeing w Kijowie: szczegóły od FT
- Zeleński ujawnił intensywność uderzeń RF na Ukrainę
- Ukraina przyjęła ciała 1,2 tys. poległych obrońców
- GRU zadało cios energetyce rosyjskiego przemysłu obronnego w Kaliningradzie