Przez skandaliczne mistrzostwa Ukrainy w gimnastyce sportowej wszczęto postępowanie karne.


Przeprowadzenie mistrzostw w gimnastyce sportowej spowodowało decyzję sądową
9 grudnia 2024 roku Sąd Rejonowy w Szereszowie podjął decyzję dotyczącą przeprowadzenia mistrzostw Ukrainy w gimnastyce sportowej w 2024 roku. Informuje o tym Trybuna.
Zgodnie z decyzją sądu wszczęto postępowanie karne na podstawie artykułu 191 Kodeksu karnego Ukrainy «Przywłaszczenie, zdrada mienia lub zajęcie go w wyniku nadużycia pozycji służbowej».
Osobom naruszającym przepisy grozi kara pozbawienia wolności od 5 do 8 lat oraz zakaz zajmowania określonych stanowisk lub prowadzenia określonej działalności przez 3 lata.
«Podczas postępowania przygotowawczego ustalono, że podczas mistrzostw doszło do sprzeniewierzenia mienia państwowego poprzez zawieranie umów z firmami po zawyżonej cenie», stwierdzili przedstawiciele sądu.
W trakcie dochodzenia stwierdzono, że dyrektor firmy, która podpisała umowy, nie przekroczył granicy Ukrainy od 13 sierpnia 2024 roku do 23 października 2024 roku.
Oznacza to, że dyrektor nie mógł zawierać umów ani podpisywać aktów dotyczących świadczenia usług, dlatego w zasadzie świadczenie usług jest niemożliwe.
Sąd wyraził zgodę na przeprowadzenie przeszukania w Pałacu Sportu, gdzie odbyły się mistrzostwa.
Z danych dochodzenia Trybuny i NGL.media wynika, że mistrzostwa Ukrainy w gimnastyce sportowej w 2024 roku stały się najbardziej kosztownym wydarzeniem sportowym finansowanym z budżetu państwa od początku wojny.
Czytaj także
- Zawodnik 'Dynamo' znalazł się w rankingu najlepszych młodych piłkarzy Europy
- Przerwana 24-letnia seria hiszpańskich klubów piłkarskich w finałach europejskich pucharów
- Uczeń, który uratował ludzi w Sumach po ataku rakietowym, zdobył srebrny medal mistrzostw Europy
- Klub 'Krywbass' zrezygnował z udziału w turnieju dziecięcym w Katarze z powodu Rosjan
- Znany skład reprezentacji Ukrainy (U-20) w koszykówce na mistrzostwa Europy
- Witolda Bańkę wybrano prezydentem Światowej Agencji Antydopingowej