Dwie wojny czy skradzione państwo.


Ukraina prowadzi dwie wojny. Pierwsza - to walka z okupantem, który dąży do zniszczenia Ukrainy. To zrozumiałe, ale musimy udowodnić, że powinniśmy dbać i walczyć. Druga wojna jest jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ walczy się o przywrócenie skradzionego państwa. Suwerenność ukraińska powinna być sprawą wspólną dla wszystkich obywateli, a nie sposobem na wzbogacanie polityków i biznesmenów. Musimy zrozumieć, że ważne jest budowanie prawdziwej Res Publica - państwa, które będzie służyć ludowi.
Potrzebujemy zwycięstwa nie tylko na froncie, ale także w przywróceniu państwa. Mamy szansę stworzyć nową Ukrainę, ale tylko jeśli uda nam się ponownie upaństwowić i uczynić go sprawą wspólną dla wszystkich Ukraińców. Nasze powstania już trzy razy nie przyniosły radykalnych zmian, ale musimy skorzystać z tej szansy. Naszym celem powinien być nie tylko niepodległość, ale również stworzenie efektywnego państwa, które będzie działać na korzyść wszystkich obywateli.
Rekomendujemy: 'Potrzebujemy oddechu i zmiany władzy': Ukraina pęka w szwach. Genadzi Drużenko.
Czytaj także
- 'To już nie uratuje': ratownicy ostrzegają przed śmiertelnym błędem podczas alarmów
- Lomačenko pokłócił się na Facebooku z Sternenko i wspomniał o TСК
- Zeleński na szczycie NATO, atak na Dniepr. Najważniejsze wydarzenia 24 czerwca
- Zieleński spotkał się z liderami UE i NATO w celu koordynacji wsparcia dla Ukrainy: o czym uzgodniono
- Moskwa zatwierdziła pozwolenie na służbę dla osób bez obywatelstwa
- Holandia przekaże Ukrainie 100 radarów OPL i 600 tysięcy dronów: szczegóły nowego pakietu