Dyrektor generalny MAEA obejrzał elektrownię jądrową w Zaporożu.


MAEA sprawdza stan Zaporoścównej elektrowni jądrowej
Misja MAEA ponownie odwiedziła elektrownię jądrową w Zaporożu, aby osobiście zobaczyć, co tam się dzieje po niedawnym pożarze na chłodnii. Specjaliści Agencji uważnie obejrzeli miejsce zdarzenia i sprawdzili, jak działają ważne systemy elektrowni, takie jak pompy wodne i magazyn paliwa. O tym informuje dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Rafael Grossi.
Dyrektor Agencji powiedział, że minęły dwa lata od momentu, gdy MAEA utworzyła stałą obecność na elektrowni jądrowej w Zaporożu.
To były dwa lata odkąd @IAEAorg ustanowiła stałą obecność na Elektrowni Jądrowej w Zaporożu. Podczas mojej 5 wizyty na miejscu, eksperci MAEA i ja ocenialiśmy sytuację po pożarze wieży chłodniczej z 11 sierpnia i trwające prace nad pompami wodnymi i magazynem paliwa. Istotne jest, aby Agencja była zaangażowana. pic.twitter.com/bVUjz13bzW
— Rafael MarianoGrossi (@rafaelmgrossi) 4 września 2024
„Podczas mojej 5 wizyty na placu budowy, razem z ekspertami MAEA, oceniliśmy sytuację po pożarze wieży chłodniczej 11 sierpnia oraz obecne prace na pompach wodnych i magazynie paliwa. Bardzo ważne jest, aby Agencja kontynuowała swoją pracę” - powiedział Grossi.
Dyrektor Generalny MAEA Rafael Grossi osobiście uczestniczył w wizycie i podkreślił, że dla nich niezwykle istotne jest ciągłe monitorowanie sytuacji na elektrowni jądrowej w Zaporożu.
Przypomnijmy, że Grossi w Kijowie omawiał wsparcie dla ukraińskich elektrowni jądrowych.
Czytaj także
- Masowy atak na Kijów. Siły powietrzne poinformowały, ile celów udało się zestrzelić
- Nocny terror Kijowa: zniszczono budynki, wielu rannych i zabitych
- Mapa online działań wojennych w Ukrainie na 17 czerwca: sytuacja na froncie
- Nocny atak na Kijów: uszkodzono 12 miejsc, wielu poszkodowanych
- Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły Grad, naładowany pociskami z broni chemicznej
- Okupanci starają się otoczyć Kostiantyniwkę z trzech kierunków