Szef MSZ Ukrainy potępił atak na turystów w Indiach.


Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha oficjalnie wyraził stanowisko Ukrainy w sprawie terrorystycznego ataku w indyjskim Pahalgam, wyrażając swoje potępienie oraz solidarność z Indiami.
W swoim poście na platformie X (wcześniej Twitter) Sybiha zdecydowanie potępił akt przemocy, nazywając go strasznym i nie mającym żadnego usprawiedliwienia.
Minister podkreślił, że taka przemoc, w wyniku której giną niewinni ludzie, jest nieznośnym bólem, a jej nie można usprawiedliwić.
22 kwietnia bojownicy zaatakowali turystów w regionie Pahalgam, w wyniku czego zginęło co najmniej 20 osób.
Świadkowie opowiadali:
Atak był nagły i wydarzył się na oczach turystów. Początkowo ludzie pomyśleli, że to petardy, ale potem usłyszeli krzyki i wystrzały. Zaczęli uciekać z miejsca zdarzenia, aby ocalić swoje życie. Według informacji indyjskiej policji strzelanina miała miejsce poza głównymi drogami w górskim terenie, prawdopodobnie z udziałem dwóch lub trzech bojowników.
Liczba ofiar jest obecnie weryfikowana, ale różne źródła wspominają o 20-26 osobach. Informacje na temat narodowości ofiar nie są na razie ujawniane.
Niezbyt znana grupa 'Opor Kamasz' wzięła na siebie odpowiedzialność za atak.
Czytaj także
- Odroczenie od nauki - dwa rodzaje wymaganych dokumentów
- Test PDR — kto przejedzie skrzyżowanie pierwszy i ostatni
- Ulgi w transporcie — kto nie zapłaci za przejazd od 1 września
- Zakazy dla wędkarzy – kogo mogą ukarać nawet w domu
- Pięć tys. UAH w 'Pakiecie szkolnym' - czego na pewno nie będzie można kupić
- Prawo własności dziecka do nieruchomości — jakie są ryzyka dla rodziców