Iwo Bobul opowiedział, co się stało z jego nieruchomością na Krymie.


Ukraiński piosenkarz Iwo Bobul opowiedział o tym, co stało się z jego majątkiem na Krymie, który tymczasowo okupowała Rosja. W rozmowie z tabloidem Blik zauważył, że jego nieruchomość na półwyspie spłonęła. To zdarzyło się po okupacji.
Piosenkarz wyraził także niezadowolenie z wysokości swojej emerytury. Pracuje na scenie już pół wieku, ale, jego zdaniem, otrzymuje zbyt małą kwotę. Tymczasem są ludzie, którzy dostają więcej, ale mniej przyczyniają się do państwa.
Warto zauważyć, że piosenkarz miał dom w Jałcie, który kupił przed okupacją Krymu. Podejrzewa, że jego dom został podpalony.
Również Iwo Bobul podzielił się informacjami na temat swoich dochodów i wydatków. Zwrócił uwagę, że pieniądze odgrywają ważną rolę w życiu człowieka. Jego słowami, w Ukrainie artyści nie otrzymują wystarczającej oceny swojego talentu. Co do jego emerytury, przyznał, że wynosi ona zaledwie 5 tysięcy hrywien. Ale dla rodziny, która składa się z wielu osób, potrzebuje znacznie więcej pieniędzy, około 5 tysięcy dolarów miesięcznie.
Czytaj także
- Festival Filmowy w Cannes 2025: jury ogłosiło laureatów
- Camilla Parker Bowles w młodości: jak wyglądała żona Charlesa w młodych latach
- Filmy przygodowe na rodzinne wieczory – najlepsze i najciekawsze filmy dla całej rodziny
- Piosenkarz i kompozytor Ołeksandr Tyszczenko poinformował o tragedii w swojej rodzinie
- Jurij Rybczyński - 80! Syn legendarnego poety opowiedział o «mistycznej nauki», którą odziedziczył po ojcu
- Ukraińscy piosenkarze lat 90.: muzyczne ikony epoki