MSZ zareagowało na kontrowersyjne oświadczenia Rumuna Georgescu o podziale Ukrainy.


Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zareagowało na oświadczenia polityka z Rumunii dotyczące podziału Ukrainy.
Przedstawiciel MSZ Georgij Tichiy wyraził swoje niezadowolenie i potępił takie wypowiedzi, nazywając je niedopuszczalnymi i przejawem nieuwagi wobec państwa ukraińskiego.
To demonstration ogromnej nieuwagi do naszego kraju i narodu ukraińskiego.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potępiło takie oświadczenia, ponieważ podważają one integralność terytorialną Ukrainy.
Rewizjonistyczne oświadczenia lub działania, które naruszają suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, są sprzeczne z normami międzynarodowymi, Kartą ONZ oraz podstawowymi wartościami demokratycznymi.
Ukraina uważa, że osiągnięcie pokoju i dobrobytu dla obu państw leży w interesie zarówno Rumunii, jak i narodu rumuńskiego, oraz wzywa do zapewnienia ich bezpieczeństwa.
Również zauważono, że oświadczenia tego polityka są jedynie reprodukcją rosyjskiej propagandy i świadczą o jego zależności od Rosji.
Przypomnijmy, Polska zaapelowała do Unii Europejskiej, aby nie dopuszczać nowych form zależności od Rosji.
Czytaj także
- Zieleński: Stany Zjednoczone niespodziewanie wysłały rakiety przeznaczone dla Ukrainy do innego kraju
- Zeleński powiedział, gdzie Trump podział obiecane przez Bidena 20 tysięcy rakiet
- Ojciec Elona Muska przyjechał do Moskwy
- Główny cios jeszcze przed nami: USA ujawnili, jaka zemsta szykuje Putin za samoloty
- W Kijowie nazwano głównego 'wroga': okazał się nim nie Zachód i nie Zełenski
- Ukraina stworzyła balistykę 'potężniejszą niż amerykańskie odpowiedniki': już pomyślnie przetestowano