Balon z Korei Północnej eksplodował nad rezydencją prezydenta Korei Południowej podczas spotkania z Dudą.


Wybuch balonu z odpadami w Seulu
Nad rezydencją prezydenta Korei Południowej w Seulu eksplodował balon wypełniony odpadami i propagandowymi ulotkami wysłanymi z Korei Północnej. Służby bezpieczeństwa stwierdziły, że nie znaleziono niebezpiecznych przedmiotów. Jest to pierwszy przypadek, kiedy Korea Północna użyła balonu powietrznego do rozpowszechniania ulotek, ponieważ wcześniej wysyłały balony z odpadami.
Prezydent Polski, Andrzej Duda, także przebywał w Seulu w tym czasie. Liderzy obu państw potępieli Koreę Północną za rozwój broni jądrowej i prowokacje, oraz nielegalną współpracę wojskową z Rosją. Korea Południowa ostrzegła Koreę Północną przed możliwymi działaniami wojennymi, jeśli będą kontynuować wysyłanie balonów powietrznych przez granicę.
Balony powietrzne stały się problemem dla Seulu i jego okolic, ponieważ wojsko Korei Północnej wypełnia je odpadami i innymi nieprzyjemnościami.
Czytaj także
- Uczestnik ATO i Rewolucji Godności poległ w Donbasie. Przypomnijmy Denisa Triguba
- Wojownik 'Lapa' opowiedział, jak trafił w ręce okupantów i zniszczył ich
- Konflikt między Izraelem a Iranem zaostrzył się: najważniejsze wydarzenia nocy
- W Ukrainie bez opadów: prognoza pogody na 18 czerwca
- W Indonezji obudził się wulkan Lewotobi Laki-Laki
- Muzułmanie stali się najszybciej rosnącą grupą religijną: badanie