Śmiertelna produkcja: jak reżim Assada przekształcił górę w fabrykę bomb.


Syryjski reżim wykorzystywał górę Kaszun jako fabrykę bomb beczkowych
Podczas wojny domowej w Syrii reżim Baszara Assada nadużył górę Kaszun niedaleko Damaszku, przekształcając ją w miejsce produkcji bomb beczkowych. Ten reżim odebrał życie tysiącom cywilów.
'Obalony reżim Baszara Assada przekształcił górę Kaszun, która była zabroniona do odwiedzenia, w fabrykę bomb beczkowych, które spowodowały masowe morderstwa podczas wojny domowej w Syrii', informuje turecka stacja TRT Haber.
Bomby beczkowe są produkowane poprzez napełnianie metalowych beczek materiałami wybuchowymi, odpadami metalowymi, gwoździami i nakrętkami.
'Te bomby są znane z niskich kosztów produkcji, ale mają znaczący efekt destrukcyjny. Przy zrzucaniu tych bomb z wysokości, obszar rażenia może wynosić od 50 do 200 metrów kwadratowych, w zależności od ilości materiału wybuchowego', mówi TRT Haber.
Z danych Syryjskiej Sieci Praw Człowieka (SNHR) wynika, że od lipca 2012 roku do kwietnia 2021 roku siły reżimu Assada zastosowały bomby beczkowe co najmniej 81 916 razy w atakach na cywilne osiedla. W wyniku tego zginęło 11 087 cywilów, w tym 1821 dzieci i 1780 kobiet.
Najbardziej ucierpiały prowincje Damaszek, Aleppo, Deraa i Idlib. Najwięcej ofiar odnotowano w Aleppo.
Czytaj także
- Merz złożył surowe oświadczenie na temat ataków Rosji na ukraińskie miasta
- Kierowcy zostaną ukarani grzywną: na Ukrainie wprowadzą kary dla chciwych przewoźników
- To wstęp do III wojny światowej: Zelensky wydał surowe oświadczenie
- Selenskyj ujawnił nieprzyjemną prawdę o mobilizacji: Jakie warunki postawił Zachód
- Ukraina - to dopiero początek: Niemcy ujawnili krwiożercze plany Putina
- Ogień zjadał domy, magazyny i centra biznesowe: jak Kijów przetrwał masowy atak 10 czerwca