W Chmielnickim ratownicy uratowali nastolatka, który porażony został prądem na dachu wagonu.


W Chmielnickim nastolatek doznał porażenia prądem na dachu wagonu
Na dachu wagonu towarowego znajdował się chłopiec urodzony w 2010 roku. Dzięki drabinie ratownicy weszli na wagon i zdjęli go stamtąd. Pracownicy DSNS przekazali poszkodowanego ratownikom medycznym w celu udzielenia pilnej pomocy. Obecnie organy ścigania ustalają przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Ratownicy podkreślają, że sieć kontaktowa jest na napięciu i nawet bez bezpośredniego kontaktu może spowodować porażenie prądem. Swoją drogą,
13 marca na stacji 'Kijów-Wołyński' 12-letni chłopiec wdrapał się na wagon elektryczny i został porażony prądem, jego ciało zapaliło się. Według świadków, mężczyźni próbowali uratować nastolatka, polewając go z gaśnicy do przybycia ratowników. Chłopiec z ciężkimi poparzeniami został przewieziony do szpitala. Z czasem dowiedziano się, że 12-letni nastolatek zmarł w szpitalu. Jak przekazała rzeczniczka policji w Kijowie Anna Straszak, szpital potwierdził, że chłopiec zmarł z powodu odniesionych obrażeń.
Wcześniej informowano, że w Odessie nastolatek został śmiertelnie porażony prądem na dachu pociągu elektrycznego.
9 marca, wieczorem, w pobliżu stacji kolejowej na drodze Bałtyckiej dwóch chłopców wdrapało się na nieruchomy pociąg, gdzie zostali porażeni prądem. Jeden z nich zginął, drugiemu udzielana jest pomoc. O zdarzeniu powiadomił policję przechodzień.
Analiza:
Od momentu zamilczenia podobnych przypadków w szerokiej społeczności, odnotowano wzrost przypadków obrażeń nastolatków w sieciach kontaktowych transportu. Świadczy to o konieczności wzmocnienia działań informacyjnych dotyczących niebezpieczeństwa w przypadku nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa w transportach.
Czytaj także
- Lingwistka nazwała ukraińskie słowo, które ma trzy warianty akcentu
- Obronił Mariupol przed egzekucją dzięki nazwisku
- 60-letni Boris Johnson został ojcem po raz dziewiąty
- Żona więzionego Włocha podała absurdalny powód, dla którego przeszedł do rosyjskiej armii
- Wojna i teoria gier. Naukowiec wyjaśnił, czy można matematycznie modelować koniec wojny
- Czechy poinformowały, jakie korzyści dla gospodarki przynoszą uchodźcy z Ukrainy