Data rozejmu między Ukrainą a Rosją nazywana przez Trumpa.


Administracja USA planuje wspierać zawarcie umowy o rozejmie między Ukrainą a Rosją do 20 kwietnia tego roku, kiedy przypada Wielkanoc.
Jednak w Białym Domu przyznają, że ustalone terminy mogą się zmienić z powodu różnic w pozycjach stron konfliktu.
Stany Zjednoczone pozostają optymistyczne co do możliwości osiągnięcia szerokiego zaprzestania ognia w nadchodzących tygodniach.
Trójstronne negocjacje
Jednocześnie europejscy decydenci wyrażają obawy dotyczące pochopnych działań Trumpa w rozwiązaniu konfliktu.
Obawiają się, że prezydent USA może pójść na kompromisy, które mogą zaszkodzić interesom Ukrainy i uczynić ją podatną na przyszłe ataki ze strony Rosji.
W Europie pojawiają się również wątpliwości, czy Trump będzie w stanie wywrzeć większą presję na Moskwę, jeśli Rosja sprzeciwi się inicjatywom pokojowym.
Przypominamy, że USA, Ukraina i Rosja ustaliły ramy umowy dotyczącej rozwiązania wojny.
Czytaj także
- 'Zwrócił się łajdak': żołnierz Azowa Prokopienko surowo skomentował wymianę jeńców '1000 na 1000'
- Ukraina nie zdołała zrealizować mobilizacji: WSJ wyjaśnia, dlaczego 'Kontrakt 18-24' nie zadziałał
- Rosja w ramach wymiany przekazała Ukrainie dezertera, który dobrowolnie poddał się bojownikom
- Ukraina może stać się nowym Afganistanem dla Trumpa, a nawet gorzej — Bloomberg
- Zeleński wprowadził sankcje przeciwko Mośijczukowi i synowi Bohusłajewa
- Chiny dostarczają Rosji specjalistyczne chemikalia i sprzęt do wojny: co ustalił ukraiński wywiad