W Jerozolimie spotkali się uczestnicy przyszłego konklawe w wyborach papieża.


Spotkanie między patriarchą Jerozolimy a kardynałem Byczkiem
Dziś, 23 kwietnia, łaciński patriarcha Jerozolimy Pierbattista Pizzaballa i ukraiński kardynał Mykoła Byczek spotkali się. Kardynałowie omówili przyszłe wydarzenia w życiu kościoła, w tym temat konklawe, w którym wkrótce wezmą udział.
Władyka Byczek poprosił patriarchę o wsparcie ukraińskiego narodu swoimi modlitwami w Jerozolimie.
Na zakończenie spotkania do obecnych dołączyli przedstawiciele dyplomatyczni i liderzy różnych kościołów, i razem wyruszyli do świątyni Grobu Pańskiego.
Msa z modlitwą o pokój
W bazylice Grobu Pańskiego ludzie zgromadzili się na nabożeństwie żałobnym, które poprowadził kardynał Pierbattista Pizzaballa. Kardynał Byczek również wziął udział w Świętej Mszy i modlił się o pokój na Ukrainie.
Kościół był pełen wiernych: biskupów, księży, zakonników i świeckich. Wszyscy wyrazili wdzięczność Panu za dar Papieża Franciszka i jego posługę Kościołowi Powszechnemu.
Pożegnanie z Papieżem Franciszkiem
Ostatnią częścią wydarzenia był akt współczucia w Domu Patriarchalnym. Przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, wspólnot zakonnych i innych kościołów wyrazili swoje kondolencje z powodu śmierci Papieża Franciszka.
Proces wyboru nowego Papieża
Proces wyboru nowego Papieża, znany jako konklaw, rozpocznie się w maju. Kardynałowie, którzy nie ukończyli 80 roku życia, zbiorą się w Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie przeprowadzą tajne głosowanie. Jeśli żaden kandydat nie uzyska dwóch trzecich głosów, głosowanie będzie się powtarzać.
Wśród potencjalnych następców Franciszka wymienia się kilku wybitnych kardynałów.
Czytaj także
- Zakazy dla wędkarzy – kogo mogą ukarać nawet w domu
- Pięć tys. UAH w 'Pakiecie szkolnym' - czego na pewno nie będzie można kupić
- Prawo własności dziecka do nieruchomości — jakie są ryzyka dla rodziców
- Upał ustępuje - Didenko ostrzegła przed nagłą zmianą pogody
- W Charkowie otwarto pierwszy w Ukrainie centrum usług dla IDP - zdjęcia
- Pomoc w wysokości 6,5 tys. zł dla uczniów — kto ma prawo