Kierowcy Google Maps znaleźli 'ratownika' od mandatów: co należy pilnie włączyć.


Wielu ukraińskich kierowców może nie zdawać sobie sprawy z niezwykle przydatnej funkcji Google Maps, która pomaga unikać mandatów za przekroczenie prędkości podczas prowadzenia pojazdu. Na tę możliwość zwrócili ostatnio uwagę dziennikarze z redakcji Interia, szczegółowo omawiając nowości w popularnej usłudze nawigacyjnej.
Już od 2023 roku programiści Google wdrożyli w Maps ważną aktualizację - wbudowany prędkościomierz. Ta funkcja nie tylko wyświetla aktualną prędkość samochodu, ale jednocześnie porównuje ją z dozwolonymi ograniczeniami na danym odcinku drogi. System otrzymuje dane o prędkości za pośrednictwem modułu GPS, a informacje o dozwolonych limitach - z aktualnej bazy danych ograniczeń drogowych.
'Ta opcja może stać się prawdziwym ratunkiem dla kierowców, którzy często jeżdżą nieznajomymi trasami i mogą przeoczyć znak ograniczenia prędkości,' - zaznaczyli eksperci, którzy testowali funkcję.
Cechą funkcji jest wygodne wizualne powiadomienie dla kierowcy: gdy prędkość przekracza ustaloną normę, ikona ograniczenia na ekranie zmienia kolor na czerwony, natychmiast sygnalizując potencjalne naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Aby skorzystać z tej wygodnej możliwości, kierowcy muszą upewnić się, że aplikacja jest zaktualizowana do najnowszej wersji oraz aktywować w ustawieniach dwie ważne opcje - 'Ograniczenia prędkości' oraz 'Prędkościomierz'.
Przypominamy również o mandacie za przejazd na 'zielonym': kierowcy mogą ponieść koszty lub stracić prawo jazdy.
Czytaj także
- System transportowy w Polsce - jak działa i ile kosztuje przejazd
- Ukraińcom wypłacą do 100 tys. UAH - co trzeba zrobić
- Najdroższe metale na świecie - gdzie są wydobywane i ile kosztują
- Budżetowe taryfy Vodafone — co można podłączyć taniej w lipcu
- Sprzedaż ziemi — bez tej weryfikacji notariuszem umowa nie będzie ważna
- Wojna nie jest jedynym zagrożeniem - co hamować będzie biznes na Ukrainie