Założyciel ruchu ultrasów Obolon i obrońca lotniska w Doniecku. Przypomnijmy Pawła Wedybidę.


Codziennie o 9 rano Ukraińcy oddają hołd pamięci poległych w wyniku wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dziś przypomnimy Pawła Wedybidę.
13 listopada 2024 roku zginął Paweł Wedybida, starszy porucznik Sił Zbrojnych Ukrainy, znany jako 'Obolonczik'. Oddał życie za niepodległość Ukrainy w bitwie pod Czasowym Jarem, w obwodzie donieckim. O tym poinformował klub piłkarski 'Obolon' Kijów.
Paweł urodził się 13 lipca 1990 roku.
Paweł brał udział w działaniach wojennych od 2014 roku, w tym w obronie Sawur-Mohyły, lotniska w Doniecku i innych strategicznych pozycji.
W latach 2022-2024 służył w 112. Brygadzie Obrony Terytorialnej dzielnicy Obolon, brał udział w obronie Kijowa, walkach pod Lisiczańskiem, wyzwoleniu Kliścjiwki podczas kontrataku i obronie Czasowego Jaru, gdzie został ranny.
Był założycielem obolonskiego oddziału Prawego Sektora i ruchu ultrasów 'Obolon'. Był aktywnym uczestnikiem Majdanu. Jego dewiza brzmiała: 'Zdobądź ukraińskie państwo, albo zgiń w walce o nie'.
Paweł Wedybida, znany jako 'Obolonczik', zginął 13 listopada 2024 roku. Oddał życie za niepodległość Ukrainy w bitwie pod Czasowym Jarem, w obwodzie donieckim.
'Paweł był legendą, nieśmiertelnym i stalowym w swojej wierności Ojczyźnie', napisali o naszym obrońcy w klubie 'Obolon' Kijów.
'Lider jednej z najsilniejszych band w Ukrainie Obolon Crew, aż do momentu, gdy banda przestała istnieć. Jeden z najlepszych ludzi, jakich spotkałem na swojej drodze, człowiek, który nie bał się w życiu niczego i nikogo. Nauczył mnie żartować i przyciągnął moją uwagę do tego sportu', napisał o Wedybidzie zawodnik MMA z grapplingu Jewgienij Wulf.
Pożegnanie ze starszym porucznikiem Wedybidą Pawłem Bohdanowiczem, znanym jako 'Obolonczik', odbyło się 30 listopada 2024 roku. Bohatera, który zginął w bitwie, uhonorowano z wojskowymi honorami na Majdanie Niepodległości w Kijowie. Następnie odbyła się msza w Monasterze Mikhailiwskim Złotokłonnym. Wojownika pochowano na cmentarzu Berkomewickim.
'Główkom' łączy się w minucie ciszy, oddając hołd pamięci wszystkich Ukraińców, którzy zginęli w walce o Ojczyznę. Przypominamy o poległych z rąk rosyjskich najeźdźców i pamiętamy o wszystkich, którzy oddali życie za wolność i niepodległość Ukrainy.
Czytaj także
- Iran może zaatakować jeden z krajów UE: rząd przygotowuje schrony dla ludności
- Na froncie zginął aktor Jurij Felipenko
- Subwencje dla rodzin z dziećmi i uchodźców: w Ukrainie zniesiono szereg ograniczeń
- Okupanci piszą poltawiczanie groźby z telefonu zaginionego na froncie ojca
- Budanow uczcił obrońców i opowiedział o osobistym koszcie bycia ojcem
- Znaleziono 'czarną skrzynkę': pilot Air India zgłaszał poważne usterki przed katastrofą