Założyciela Telegrama Pawła Durowa wypuszczono po czterech dniach zatrzymania we Francji: co dalej.


Założyciel Telegrama, Paweł Durow, został zwolniony z aresztu po zatrzymaniu w Paryżu. Jego aresztowanie nastąpiło z powodu niewystarczającej moderacji treści w komunikatorze, który używa prawie miliard użytkowników na całym świecie. Durowa przekazano do sądu na przesłuchanie w sprawie wniesienia zarzutów.
Jeśli sąd postanowi wniesienie zarzuty przeciwko Durowowi, może on zostać objęty ograniczeniami w poruszaniu się lub będzie musiał wpłacić kaucję. Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
Śledztwo i późniejszy proces karny mogą trwać kilka miesięcy lub lat. Durow ma możliwość kwestionowania zarzutów za pomocą zespołu prawnego.
Śledztwo postawiło 12 zarzutów przeciwko Durowowi, w tym posiadanie pornograficznych treści z udziałem nieletnich i przewóz substancji narkotycznych.
Po aresztowaniu Durowa, firma Telegram ogłosiła gotowość do wprowadzania moderacji treści zgodnie z przepisami prawa UE.
DSA, nowe rozporządzenie UE, nie może prowadzić do postępowania karnego ani aresztu, ale to francuskie śledztwo, niezwiązane z UE.
Czytaj także
- 'To już nie uratuje': ratownicy ostrzegają przed śmiertelnym błędem podczas alarmów
- Lomačenko pokłócił się na Facebooku z Sternenko i wspomniał o TСК
- Zeleński na szczycie NATO, atak na Dniepr. Najważniejsze wydarzenia 24 czerwca
- Zieleński spotkał się z liderami UE i NATO w celu koordynacji wsparcia dla Ukrainy: o czym uzgodniono
- Moskwa zatwierdziła pozwolenie na służbę dla osób bez obywatelstwa
- Holandia przekaże Ukrainie 100 radarów OPL i 600 tysięcy dronów: szczegóły nowego pakietu