Karateka nie wrócił do Ukrainy po międzynarodowych zawodach: jak wyjaśnił swoją decyzję.


Karateka z Czerniowiec, Jewhen Pylypiuk, opowiedział, dlaczego nie wrócił do Ukrainy po międzynarodowych zawodach. Sportowiec wyjaśnił, że nie otrzymał odroczenia od mobilizacji i naruszył rozkaz Ministerstwa Młodzieży i Sportu. Pylypiuk złożył oświadczenie w opublikowanym wideo.
Na turnieju karate we Włoszech, dokąd Jewhen i jego żona Daria pojechali w grudniu, nie wrócili do Ukrainy. Federacja Karatesa Ukrainy wykluczyła ich z reprezentacji, a sportowcom grozi dyskwalifikacja.
W swoim oświadczeniu Pylypiuk przyznał się do winy i opowiedział, że jego głównym celem było zarobienie pieniędzy dla rodziny. Próbował uzyskać odroczenie, ale mu się nie udało, a zaproponowano mu stanowisko trenera. W tej sprawie wytworzył się spór między Pylypiukiem a jego lokalizacją, ale te oświadczenia nie są potwierdzone.
Również Pylypiuk oświadczył, że jego żona Daria nie jest świadoma jego zamiaru pozostania za granicą i nie ponosi żadnej odpowiedzialności.
Oprócz Pylypiuka, inni Ukraińcy również nie wrócili do Ukrainy, w tym dyrektor Narodowego Muzeum Historii Ukrainy Fiedir Androszczuk, poseł Ołeksandr Kunycki oraz trener Ihor Kasjanenko. Nie ma wiarygodnych informacji na temat ich miejsca pobytu.
Czytaj także
- Zawodnik 'Dynamo' znalazł się w rankingu najlepszych młodych piłkarzy Europy
- Przerwana 24-letnia seria hiszpańskich klubów piłkarskich w finałach europejskich pucharów
- Uczeń, który uratował ludzi w Sumach po ataku rakietowym, zdobył srebrny medal mistrzostw Europy
- Klub 'Krywbass' zrezygnował z udziału w turnieju dziecięcym w Katarze z powodu Rosjan
- Znany skład reprezentacji Ukrainy (U-20) w koszykówce na mistrzostwa Europy
- Witolda Bańkę wybrano prezydentem Światowej Agencji Antydopingowej