Setki bezdomnych okupują lotnisko w Hiszpanii.


Sytuacja na lotnisku w Madrycie
W największym lotnisku w Hiszpanii - Madryd-Barajas - szybko rośnie liczba bezdomnych, którzy wykorzystują budynek jako schronienie. Według danych hiszpańskich mediów, liczba 'niezarejestrowanych mieszkańców' wzrosła z 50 do prawie 500 osób. Szczególnie trudna sytuacja panuje w terminalu nr 4, gdzie bezdomni śpią na podłodze przy toaletach, za ekranami informacyjnymi oraz w strefach restauracyjnych.
Pracownicy lotniska skarżą się na pogorszenie warunków sanitarnych oraz przypadki agresji. Niektórzy bezdomni noszą noże i zażywają narkotyki bezpośrednio w miejscu. Niedawno przeprowadzono dezynsekcję z powodu zagrożenia inwazją pluskiew.
Wielu bezdomnych to pracownicy migrujący, którzy stracili mieszkanie po niepowodzeniach na rynku pracy. Przypomnijmy, że na lotnisku w Szarm el-Szejk billboard spadł na turystów z Kazachstanu, jedna kobieta zmarła, a dwie inne doznały obrażeń.
Czytaj także
- Lingwistka nazwała ukraińskie słowo, które ma trzy warianty akcentu
- Obronił Mariupol przed egzekucją dzięki nazwisku
- 60-letni Boris Johnson został ojcem po raz dziewiąty
- Żona więzionego Włocha podała absurdalny powód, dla którego przeszedł do rosyjskiej armii
- Wojna i teoria gier. Naukowiec wyjaśnił, czy można matematycznie modelować koniec wojny
- Czechy poinformowały, jakie korzyści dla gospodarki przynoszą uchodźcy z Ukrainy